sobota, 19 sierpnia 2017

Papryki

Poniżej aktualne zdjęcia papryk (NN1 i NN2 to słodkie papryki z nasion pozyskanych z papryk kupionych, niestety nie znam jeszcze nazwy gatunków):


Aji Cumba:

Dorset Naga:

Habanero Long:

Hungarian HotWax:

Jalapeno Fooled:

Jalapeno Mexico:

Jalapeno Mucho Nacho:

 NNP1:

NNP2:

Santaka:

Sweet Banana:

Tchai Chilli:

Wiczolek:

Yolo Wonder:

Pomidory

Poniżej aktualne zdjęcia pomidorów (NN1 i NN2 to krzaki otrzymane, bez opisanych nazw gatunków):

Chocolate Cherry:

Citrina:

Faworyt:

Malinowy Ozarowski:

NN1:

NN2:

 Speckled Roman:

Tokapi:

Tribeca:

Truskawkowy:

Water Melon Befsteak:

Aktualizacja

Ale to zleciało... Całkiem niedawno sadziłem rośliny, a teraz jest już druga połowa sierpnia i niedługo kończą się wakacje. Ale po kolei:
Najpierw pomidory się powyciągały i wyglądało na to, że nic z nich nie będzie. Główne pędy wyglądały żałośnie. Były bardzo wysokie, ale odległości między kolejnymi piętrami liści były baaaardzo duże. Dlatego pozwoliłem im puszczać boczne pędy. Założyłem, że boczne będą bardziej wartościowe, niż główne, które powyciągały się na domowym parapecie. Rośliny rosły, ale tak bez szału. Niby wszystko było zielone, ale przyrostów było mało. Dopiero zastosowanie nawozu rozwiązało problem. Po zastosowaniu zielonego Kristalonu wszystko świetnie ruszyło. Trzeba zapamiętać na przyszłość!
Cały lipiec był zimny i deszczowy, więc rośliny nie były zbyt szczęśliwe. Dopiero sierpień przyniósł ogromne upały (których nie odczuliśmy, bo wyjechaliśmy na wakacje w chłodniejsze rejony na północy ;) ). Dopiero dziś pojechaliśmy popracować na działce. Dwie, albo i trzy godziny spędziłem w szklarni na cięciu krzaków. Trzeba było podciąć dolne liście, uporządkować poplątane i poprzewracane pędy boczne. Wszystko wygląda już dobrze i muszę powiedzieć, że owoców jest więcej niż się tego spodziewałem jeszcze w czerwcu czy lipcu, kiedy wyglądało na to, że zapowiada się maksymalna klęska.
W następnym wpisie wrzucę aktualne (wykonane dziś) zdjęcia przedstawicieli poszczególnych gatunków.

poniedziałek, 29 maja 2017

Szklarnia obsadzona

W poprzedni weekend wszystkie rośliny zostały posadzone. Niestety aklimatyzacja pomidorów, zawiezionych wcześniej, nie przebiegła pomyślnie. Część krzaków wygląda słabo po nocy z ostrym przymrozkiem. Dolne liście na stratę, wierzchołki wyglądają na zdrowe. Krzaki bardzo wyciągnięte (parapet okienny to za mało).  Dlatego dokupiłem dwa krzaki  w sklepie ogrodniczym, wysadziłem dodatkowo dwa krzaki pomidora cytrynowego (wcześniejsze nie urosły) oraz dostałem trzy krzaki niewiadomego gatunku od znajomego (trzy różne). Całość wygląda tak:

Papryki:
nr 1. Mieszaniec "Wiczołek" - 2szt
nr 2. Hungarian Hot Wax - 2szt
nr 5. Aji Cumba - 2szt
nr 6. Tabasco - 2szt
nr 7. Santaka - 2szt
nr 8. Tchai Chilli - 2szt
nr 10. Jalapeno Mexico - 2szt
nr 11. Jalapeno Mucho Nacho - 2szt
nr 12. Jalapeno Fooled - 2szt
nr 13. Habanero Long - 2szt
nr 15. Dorset Naganr - 3szt
nr 16. Yolo Wonder - 2szt
nr 17. Sweet Banana - 2szt
nr 18. Żółta słodka - 2szt
nr 19. Czerwona słodka - 1szt
(18 i 19 to nasiona pozyskane z papryk z giełdy warzywnej z zeszłego roku)

Pomidory:
      nr 1. WATER MELON BEFSTEAK - 2szt
      nr 4. SPECKLED ROMAN- 2szt
      nr 15. BRANDYWINE RED - 4szt
      nr 24. CHOCOLATE CHERRY - 2szt
      nr 25. FAWORYT (MALINIAK)- 4szt
      nr 28. TRUSKAWKOWY- 2szt
      nr 34. CITRINA- 2szt
      Dodatkowe:
    Tribeca - 1szt
    Topkapi - 1szt
    Ożarowski Malinowy - 2szt
    nieznane - 3szt
  
    Oraz gość specjalny:
    Bakłażan - 2 szt :)

wtorek, 2 maja 2017

Aktualizacja

Minęło trochę czasu, pora na aktualizację.
Za oknem zamiast oczekiwanej wiosny, nadal jest zimno, ponuro. Wszystkie rośliny są jeszcze w domu, nie odważyłem się ich nawet wywieźć do szklarni, bo noce nadal są zimne.

Poniżej zdjęcie sprzed 3 tygodni, kiedy jeszcze pomidory mieściły się w Pudle:


Kiedy pomidory "wyszły" na zewnątrz, zwolniło się trochę miejsca dla papryk, zwłaszcza dla hotów, które mają piękne, ogromne liście:



Reszta papryk i pomidory rosną na parapecie i niestety w związku z brakiem słońca, wyciągają się dość mocno:


Kiedy tylko pogoda się poprawi, rośliny zostaną wywiezione do szklarni, gdzie będą się hartować i czekać na posadzenie (pewnie dopiero po "ogrodnikach", mimo że to szklarnia - pogoda w tym roku nie jest łaskawa i ciężko jej zaufać).

niedziela, 2 kwietnia 2017

Pomidory

Pomidorów w tym roku miało być mniej. Miało być w szklarni luźniej, żeby można było wszystko lepiej prowadzić. Dlatego posadziłem mniej nasion, a żeby wszystko ładnie urosło, kupiłem duże krążki torfowe. Nasiona były wymoczone, ale z jakiegoś dziwnego powodu bardzo mało z nich wyrosło na zdrowe rośliny. Część wykiełkowała i jakby zatrzymała się przed wytworzeniem liścieni. Pozostałe zupełnie nie ruszyły. Jednym słowem - tragedia.
Dziś, bez przekonania i trochę w geście rozpaczy, wrzuciłem do wody cztery nasiona, kiedy okazało się, że nie mam żadnego krzaka pomidorów cytrynowych. Zobaczymy, może się uda... Może dorzucę coś jeszcze..? Co mam do stracenia.

czwartek, 23 marca 2017

Sadzonki papryk

Lista papryk, które wylądowały w doniczkach:




1.       Wiczołek 2szt
2.       Hungarian Hot Wax  3szt        
3.       Black Hungarian   
4.       Chile de Arbol   
5.       Aji Camba  3szt       
6.       Tabasco  2szt  
7.       Santaka  2szt
8.       Thai Chile  3szt
9.       Habanero Red 
10.   Jalapeno Mexico  3szt            
11.   Jalapeno MuchoNacho  2szt
12.   Jalapeno Fooled  2szt
13.   Habanero Long  2szt
14.   7Pot  1szt
15.   Dorset Naga  3szt
16.   Yolo Wonder  3szt
17.   Sweet Banana  2szt
18.   Z giełdy – żółta  2szt
19.   Z giełdy - czerwona  2szt